Strony

niedziela, 29 maja 2011

Studencki Konkurs Samochodowy

Piastonalia to nie tylko koncerty, muzyka i ... wysokoprocentowe trunki. To także imprezy towarzyszące, na których trzeba było wykazać się trzeźwością umysłu i zwinnością. Na przykład taki konkurs samochodowy. Niedziela rano, ostatni akcent studenckiego święta, a tu proszę. Rzesza mężczyzn w pełnej gotowości do startu swoimi wyścigówkami... takimi jak Fiat 126p, Uno, czy Punto. Ale były też te z większymi silnikami - Passaty, Golfy, Audi. Najważniejsze jednak, że każdy mógł przetestować swój samochód na specjalnym torze. Za darmo. Bez względu na to, czy studiuje, czy jest spoza uczelni.


Przejazdy były trzy, kategorie (wg pojemności silnika) cztery. Dzięki temu nie było dysproporcji w wynikach i ocenianiu. W każdej kategorii zwyciężał ten, kto najszybciej i najpłynniej przejechał wyznaczoną trasę. A można było się popisać umiejętnościami takimi jak kręcenie bączków, jazda bokiem i wreszcie gaz do dechy na prostej! Jedni zadowoleni ze swoich osiągów, inni mniej, ale wszyscy dobrze się bawili, co było widać i słychać. Dla najlepszych były puchary.


Ja niestety brałam bierny udział. Ale w każdej sytuacji trzeba znaleźć dobre strony! Dzięki temu mam zdjęcia i kilka dźwięków. Jednym z rozmówców był współorganizator konkursu, Andrzej Łakis, a pozostali to oczywiście uczestnicy. Zapraszam do posłuchania:)




poniedziałek, 9 maja 2011

Come on baby drive my car

Stanęło przede mną bardzo miłe zadanie do wykonania. Ocena samochodu. I to jakiego!
Jaguar XJ6.
Kiedy go pierwszy raz zobaczyłam na moim podwórku... oszalałam z wrażenia. Bordowy lakier, piękne felgi i jasne skóry w środku. Gdy usiadłam na wygodnym fotelu i chwyciłam kierownicę, nie chciałam wysiąść. XJ6 to przede wszystkim limuzyna - klasyczna i komfortowa. Ale słysząc dźwięk wydobywający się z wydechu i pracę silnika, bez wahania można nadać jej przydomek <sportowa>. Posiada automatyczną skrzynię biegów i nie zbiera się szczególnie szybko na krótkich dystansach, ale jak już się rozbuja to można lecieć, aż miło !

A tu autorska wideo recenzja;]

  

lub

Silnik 3,2l i 211kM to parametry, którymi można się poszczycić. O spalaniu wolę nie mówić, ale ponoć ten silnik to jeden z najekonomiczniejszych XJ jakie wyszły. Ponoć.

W wyposażeniu full wypas jak na rocznik '96. Klima, ABS, immobilizer, elektryczny zamek, elektrycznie otwierane szyby i elektrycznie regulowane lusterka. Bardzo "elektryczny" samochód, który przyciąga wzrok nawet najbardziej wybrednych.

To doskonała propozycja dla osób, które lubią luksus i wygodę, a także (albo przede wszystkim) moc i  prędkość.