Strony

piątek, 4 marca 2011

Straszny potwór, czyli Mustang My Love

Ferrari, Lamborghini, Aston Martin itd.itp. Wszystkie szybkie, mocne i cudowne, ale jest jeden, który ma w sobie coś, czego inne nie mają. Ciężko nazwać
to "coś", ale jest w tym jakaś siła, która mnie właśnie przyciągnęła. 

Ford Mustang. W każdej wersji. I tej z '65 i z '67 i 2010. Samochód legenda, moje, chyba jedyne american dream:] Jedno z muscle cars, obok Camaro
i Challenger'a. W realu nie mogę napawać się ich widokiem i brzmieniem,
(w Opolu przemknęły mi dwa, te 4-litrowe piątej generacji) ale od czego są filmiki i cała masa zdjęć:)


Rocznik '67 - 7 litrów, 355kM. Klasyk, choć nie w całkiem klasycznej oprawie.

 GT 500 SuperSnake - model na rok 2011. Bagatela 800kM w najmocniejszej wersji:)


Filmik nakręcony w Polsce, maszyny prezentują się jak zwykle bombowo,
a i nasze drogi... jakby nie nasze;] Ogień!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz